4 marca 2012

oczyszczanie

- Tatusiu, dlaczego ta Pani tak dużo pisze?
- Nie wiem skarbie, pewnie się uczy.

Na szczycie gór, pośród uśmiechniętych i zrelaksowanych narciarzy, w pełni słońca, gdy jesteś sam ze sobą, z dala od codziennego zgiełku, gdy zostajesz z własnymi myślami i nie chcesz od nich uciekać. Zmierzasz się z nimi w nadziei na znalezienie odpowiedzi na pytania, które w normalnych warunkach nie docierają do Twojej świadomości, gdzieś głęboko ukryte, ujawniające się w snach.

Uwielbiam ten błogi stan równowagi mojej duszy, gdy rozmyślam, oczyszczam umysł, a jednocześnie widzę więcej. Kocham dumać. Na szczycie gór. Tęsknię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz