30 czerwca 2013

Jeszcze mi tylko z oczu jasnych spływa do warg
kropelka słona...

na dzisiejszą noc, tuli. Ewa Demarczyk.

19 czerwca 2013

What's wrong with me
why not understand and see
I never saw
what you saw in me
keep my eyes open
my lips sealed
my heart closed
and my ears peeled

Welcome to the inner workings of my mind
so dark and foul I can't disguise
can't disguise
nights like this
I become afraid
of the darkness in my heart
hurricane

Make ash and leave the dust behind
Lady Diamond in the sky
wild light
glowing bright
to guide me when I fall
I fall on tragedy

18 czerwca 2013

1 czerwca 2013

„Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?”

O. Tokarczuk

16 maja 2013

Good Night (Gute Nacht)

As a stranger I arrived
As a stranger I shall leave
I remember a perfect day in May
How bright the flowers, how cool the breeze

The maiden had a friendly smile
The mother had kind words
But now the world is dreary
With a winter path before me

I can’t choose the season
To depart from this place
I won’t delay or ponder
I must begin my journey now

The bright moon lights my path
It will guide me on my road
I see the snow-covered meadow
I see where deer have trod

A voice within says – go now

10 maja 2013

5 maja 2013

Szukałem w sobie podobnych dlatego boli to tak mocno
Żeby nie zwariować trzeba uciec w samotność

Czuje jakby piasek na plaży nikt nie zabroni mi marzyć
Wędrować tak długo aż sens i spokój znajdę

To techno polis mnie męczy
Wysysa z krwią rozsądek zwiększa się świata majątek
Lecz coraz bardziej znika człowiek
Tylko w snach mnie tu nie ma
I tylko w snach czuję radość
Otwieram oczy i zamiast plaży znów miasto

Chce byś wysłuchał tych słów o jedno proszę pozwól
Znajdź w sobie siłę na dobro na wiedzę i na rozum
Zatrzymajmy się w pędzie nikt nie pamięta po co biegnie
Czy na pewno po szczęście czy sam bieg nie jest biegu sensem
Nic nie jest pewne ja przecież sam wciąż pytam
Szukam sposobów by kiedyś polecieć jak Ikar
Na skrzydłach tej wolności
I jeśli mam jak on spaść to spadnę jak on
Ale szczęśliwy bo żyłem naprawdę

Eldo "Plaża"

5 kwietnia 2013

Żyję przygnębiony niepokojem,
Po co starałem się nadaremnie?
Na co mi wszystkie nauki,
Skoro i bez tego wszystko jest jasne.
Dziecko walki dobra i zła
I śmierć sterczy jak kość na zewnątrz.
Jedynie złote kopuły
Potajemnie wciąż ogrzewają duszę.
Z gąszczu życia wejdę do świątyni
Czyż to nie tak podróżnik, gdy wybłaga u Boga,
ujrzy gwiazdę na niebie,
by znowu wejść na drogę.


Tatiana Jesieniewa w przekładzie Ludmiły Miszta i Michała Panaisuka
z broszury do spektaklu "Jeszua" Krzysztofa Knurka

20 marca 2013

Kundera o miłości na dziś

"Przypomniał sobie znany mit z Uczty Platona: ludzie byli najpierw hermafrodytami i bóg przedzielił każdego człowieka na dwie połowy, które od tego czasu błądzą po świecie szukając się nawzajem. Miłość jest tęsknotą po utraconej połowie nas samych.
Przypuśćmy, że tak jest; że każdy z nas ma gdzieś na świecie partnera, z którym kiedyś tworzył jedno ciało. Ta druga połowa Tomasza to była dziewczyna ze snu. Ale człowiek nie odnajdzie drugiej połowy siebie samego. Zamiast niej poślą mu w koszyku po wodzie Teresę. Co się jednak stanie, kiedy później naprawdę spotka kobietę, która była mu przeznaczona, drugą połowę siebie? Kogo wybierze? Kobietę z koszyka czy kobietę z mitu Platona?"

Cytat z Nieznośnej Lekkości Bytu. 
Oczywiście, zamieściłam cytat wyrwany z kontekstu, jednakże nie jest Wam on potrzebny. Chodziło mi o sam koncept. Koncept, który przykuł moją uwagę w momencie, gdy sama zadaję sobie pytanie o definicję "miłości".

15 marca 2013

I made a fanpage on facebook for all of you, readers. I will put there all of my posts which will appear in here and also some additional things, e.g. music.
Here is the adress:
http://www.facebook.com/pages/Wondrously-sentient/112402858949998 Feel free to share it with some people if you find it worth it. I also encourage you to share your thoughts in it. Hope we will all build magical world and develop some thoughts to free our minds. xx

11 marca 2013

I had a dream. I was sleeping in it and desperately trying to wake up but I couldn't. All of my limbs were paralysed and I opened my eyes but couldn't see anything. I got into panic, I felt so weak because I knew I am still in a half dream and as much as I tried to come to reality I couldn't. I would never suspect sleeping could make feel so tired.

3 marca 2013

Jaki ból sprawia uświadomienie sobie nicości i błahości celu naszych oczekiwań, gdy zostają wreszcie spełnione! Lepiej jest jest czekać, spodziewając się rzeczy nieosiągalnych nawet, niż mieć wiedzę, że się posiada nikły zaledwie cień dawnych pragnień.

Herling-Grudziński Inny świat

2 marca 2013



My life is like a wound I scratch so I can bleed
Regurgitate my words, I write so I can feed
And Death grows like a tree that's planted in my chest
Its roots are at my feet, I walk so it won't rest

Oh, Baby I am Lost...

I try to push the colors through a prism back to white
To sync our different pulses into a blinding light
And if love is not the key. If love is not a key.
I hope that I can find a place where it could be

I know that in your heart there is an answer to a question
That I'm not as yet aware that I have asked
And if that tree had not drunk my tears
I would have bled and cried for all the years
That I alone have let them pass

Oh, Baby I am yours...